Wyjeżdżamy, wcześniej musimy wysprzątać apartament, aby odzyskać kaucję wplaconą pierwszego dnia, za ewentualne zniszczenia. Czuję się jak na obozie dla mlodzieży, przychodzi Pani Francuska i sprawdza czy pościelilam lóżko ;)
Zaczynamy powrotną podróż..znowu 30 godzin w autokarze :/